57 rodzin otrzymało Szlachetną Paczkę z gmin Udanin i Malczyce. W pakunkach była m.in. żywność, ubrania, środki czystości. Najbardziej potrzebujący dostali również meble.
Wolontariusze wytypowali rodziny, które skarżyły się na biedę i brak pieniędzy. Wśród nich byli ludzie niepełnosprawni i samotni. Od chwili ogłoszenia akcji Szlachetna Paczka mieszkańcy zaczęli przynosić do magazynów potrzebne rzeczy. Łącznie sporządzono ok. 400 paczek, w których była żywność, wyroby AGD, ubrania czy buty. W paczkach były również empeczwórki, witaminy, czapki klubu Śląsk-Wrocław i perfumy.
- W Udaninie ludzie przywozili samochodami również meble, lodówki i piętrowe łóżka. Jednej z rodzin w Środzie Śląskiej zaadoptowano poddasze dla niepełnosprawnej dziewczynki. Wartość prac oszacowano na 22 tysiące zł. Innym wymieniono w domach kaloryfery i centralne ogrzewanie – opowiada jeden z wolontariuszy.
Wśród darczyńców byli również ludzie, którzy przynosili kompoty, konfitury i dżemy. Wartość przekazanych paczek wyniosła ponad 120 tys. zł. Akcję wsparły lokalne władze - starosta Sebastian Burdzy, wójt Udanina Teresa Olkiewicz oraz wójt Malczyc Ryszard Skuła. Łącznie dzięki akcji w całej Polsce pomoc dotarła do ponad 13 tysięcy rodzin. Zaangażowało się w nią ok. 7800 wolontariuszy.
- Cieszy nas, że w trudnych czasach znajdują się ludzie, którzy chcą bezinteresownie dzielić się z innymi tym, co mają. Darczyńcy udowodnili, że każdy człowiek jest ważny. Niech to dzieło, które wspólnie tworzymy trwa do końca świata i 2 dni dłużej – podkreśla Anita Hołodniuk, współorganizatorka akcji z Udanina. W lutym planowana jest gala podsumowująca akcję w powiecie średzkim.
bom
REKLAMA
REKLAMA
