Politycy przeciwko kibicom Śląska

Politycy przeciwko kibicom Śląska fot.: Krzysztof Wilk / boisko.pl

01. sierpnia 2012 roku, Śląsk Wrocław podejmuje na własnym boisku w ramach III rundy el. Ligi Mistrzów Helsingborgs IF. Kibice wrocławskiego klubu prezentują oprawę, pamiętając o Powstańcach Warszawy, co spotyka się z dużym aplauzem ze strony nie tylko kibiców Śląska, ale także innych zespołów T-Mobile Ekstraklasy. Znalazły się jednak takie osoby, którym oprawa fanów nie przypadła do gustu. Ba, byli zdegustowani tym, że na stadionie kibice postanowili pokazać, że pamiętają o żołnierzach, którzy zginęli 1. sierpnia 1944 w Powstaniu Warszawskim.

Jedna z partii politycznych postanowiła zaapelować do prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, by ten podjął działania i kroki, dzięki którym ze stadionu zostaną wyelminowane przeciwko "symbole nacjonalistyczne i pseudopatriotyczne oprawy" na meczach Śląska Wrocław.

Tak brzmi list skierowany przez partię polityczną do prezydenta Dutkiewicza:

Panie Prezydencie,

Z rosnącym niepokojem obserwujemy eskalację agresywnych i rasistowskich zachowań organizacji skrajnej prawicy oraz części środowiska kibicowskiego w naszym mieście. Nie mamy wątpliwości, że są to poważne zagrożenia dla bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców oraz osób odwiedzających nasze miasto. Działania organizacji skrajnej prawicy i części kibiców mają charakter wielowymiarowy i coraz bardziej bezkarny. Na stronach i forach internetowych, murach miasta, w "marszach" rocznicowych i na stadionie miejskim, coraz częściej usłyszeć i zobaczyć można hasła nawołujące do przemocy, pogardy i nienawiści do innych. Oburzające wydarzenia ostatnich dni - rasistowski atak na rodzinę Jose Torresa oraz godzinny przejazd członków Narodowego Odrodzenia Polski z nacjonalistycznymi transparentami i rasistowskimi okrzykami miejskim tramwajem, skłaniają do zadania pytania czy władze Wrocławia nie powinny zaprotestować i podjąć zdecydowane kroki, aby zapobiegać tego typu działaniom? Symbole nacjonalistyczne i pseudopatriotyczne oprawy bez sprzeciwu władz miasta pojawiają się regularnie na meczach drużyny piłkarskiej Śląsk Wrocław - klubu współfinansowanego przez władze miasta, z podatków płaconych przez wrocławian. Ogląda to cała Polska i Europa. Czy takim ma być nasze "miasto spotkań", przyszła "Europejska stolica kultury"? Obawiamy się, że bez naszego wspólnego sprzeciwu możemy zyskać miano miasta "bezkarnego chamstwa, ksenofobii, nienawiści i przemocy".

Z poważaniem,

Reprezentanci partii politycznych:

Monika Szymańska, Partia Kobiet
Ewa Miszczuk, Polska Partia Socjalistyczna
Czesław Cyrul, Sojusz Lewicy Demokratycznej
Ryszard Kessler, Partia Demokratyczna
Mieczysław Konik, Unia Pracy

Ciężko komentować powyższy list, jednak wydaje się, że trzeba pamiętać o ludziach, którzy za ojczyznę oddali życie i zdrowie, a rocznica Powstania Warszawskiego i Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych (to na tych meczach kibice zrobili znakomite oprawy) na pewno nie są uroczystościani pseudopatriotycznymi i nacjonalistycznymi, jak określili to reprezentacji w/w partii politycznych...

someone. / Express-Miejski.pl