Śmieci w Rynku i na obrzeżach miasta

Ścieżka spacerowa na Brochowie fot.: bom

Restauratorzy z Rynku zaśmiecają najbardziej reprezentatywne miejsca Wrocławia. Straż miejska wydała im wojnę. Oprócz tego rośnie liczba nielegalnych wysypisk na terenie całego miasta i aglomeracji wrocławskiej.

 Mieszkańcy oraz zarządcy nieruchomości w centrum skarżą się na podrzucanie im śmieci. Odpady powstają podczas przygotowywania żywności. Dlatego Referat Ochrony Środowiska Straży Miejskiej przeprowadził kontrolę restauratorów i firm przy ulicach Ruskiej i Psie Budy.

- W kilku przypadkach stwierdzono duże nieprawidłowości dotyczącegospodarki odpadami. Ujawniono, że zarządcy nie zachowali normatywu wytwarzanych odpadów określonych w uchwale Rady Miejskiej Wrocławia oraz brak pojemnika na odpady komunalne – informuje Grzegorz Muchorowski ze straży miejskiej.

Podczas kontroli stwierdzono zanieczyszczanie miejsc publicznych poprzez wyrzucanie worków z odpadami komunalnymi obok pojemników, za co sprawcy karani są mandatami.
Do tej pory skontrolowano 20 restauracji i kawiarń.

Coraz bardziej zaśmiecane są również osiedla i dzielnice m.in. Brochów, Krzyki, Oporów, Grabiszynek i obrzeża miasta. Góra śmieci rośnie przy ulicy Krzyckiej na ścieżce przyległej do nasypu kolejowego. Gruz i odpady przemysłowe wyrzucane są w okolicach węzła kolejowego na Brochowie. Jednak największy problem istnieje na Biskupinie i Sępolnie, gdzie działa kilka firm sprzątających.

bom