Jest to cykliczna akcja organizowana co tydzień w Parku Południowym lub Parku Zachodnim. Dzisiaj między godz. 13:00 a 17:00 będzie można pobawić się w Parku Południowym, a za tydzień znowu w Zachodnim, oczywiście jak pogoda dopisze.
Między innymi będzie można zbadać poziom cukru, czy zmierzyć ciśnienie, dzięki przychodni lekarskiej Scanmed.
– Kampania „Wrocławianie na polanie”, jest to cykl pikników organizowanych szczególnie w parkach, gdzie są polany rekreacyjne, po to tylko aby zachęcić wrocławian do aktywnego wypoczynku. We Wrocławiu jest sporo osób posiadających psy, dlatego zachęcamy do sprzątania i rozdajemy podczas akcji worki na psie kupy. Przez aktywność człowiek też nabiera trochę sympatii do miejsca, w którym przebywa. Dlatego naszym celem jest zachęcenie wrocławian do polubienia swoich parków, bo jak się polubi swoją przestrzeń, to się zaczyna powoli o nią dbać. Czyli jest szansa, że zostanie zwrócona uwaga na osoby, które nie zawsze posprzątają po swoim pupilu. Lepiej się siedzi i gra na czystych polanach, dlatego pikniki organizowane są właśnie w takich miejscach. Organizujemy miedzy innymi grę w badmintona czy w bule. Stowarzyszenie „Klub Mamuśki” przygotowuje zajęcia dla dzieci z logopedą. Dzieci biorą aktywny udział w grach i zajęciach i też się czegoś nowego uczą – tłumaczy Tomasz Rynk, koordynator imprezy „Wrocławianie na polanie”. - Zapraszamy stowarzyszenia, które chcą nas wspomóc w tych działaniach, a dzięki temu mogą się zaprezentować - uzupełnia.
Dzisiaj w programie są przewidziane m.in. zajęcia z jogi (PureYoga), ścianka wspinaczkowa i boisko dmuchane, a także zajęcia edukacyjne dotyczące adopcji i tresury czworonogów, które organizuje Fundacja „2+4”. Będzie też pokaz karmienia jeży i wiewiórek, które przygotowało Stowarzyszenie Ekostraż. Dla dzieci będą ogromne bańki mydlane, a także malowanie twarzy (Centrum Rozwoju Berek). Klubodzieciarnia poprowadzi różnorodne gry i zabawy na świeżym powietrzu.
Spotkane w zeszłą niedzielę w Parku Zachodnim rodziny fantastycznie się bawiły.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że są takie imprezy organizowane, bo to dla dzieci duża atrakcja. Korzystamy z tego przy okazji , bo i tak byśmy przyszli na spacer, ale widzieliśmy w Internecie na stronie Wrocławia, że jest taka akcja – mówi Stanisław Marszałkowicz, który mieszka z rodziną na Kozanowie.
- Nie jesteśmy stąd, mieszkamy przy pl. Strzegomskim i przyszliśmy jak co tydzień tu na spacer. Na imprezie jesteśmy przypadkiem i jest całkiem sympatycznie - mówią Sebastian Grzybiński z Olą i małą Hanią.
- Frekwencja zależy od pogody, przeważnie przychodzi od 30 do 100 dzieci nawet. Tak jest w Parku Południowym, bo jest bardziej znany, a w Parku Zachodnim w zeszłą niedzielę to była nasza pierwsza akcja w tym miejscu. Jeśli będziemy cyklicznie pojawiać się to i w Parku Zachodnim będzie większa frekwencja – dodaje organizator.
mar - Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA