Podróżujący, którzy chcieli skorzystać z przechowalni bagażu na wrocławskim Dworcu Głównym musieli liczyć się z tym, że ich portfel uszczupli się nawet o 20 zł. Tyle bowiem kosztuje jednodniowe przechowanie bagażu. Wkrótce może się to zmienić. PKP negocjuje ceny z najemcą i chce wprowadzić rozwiązanie alternatywne.
6 zł za pierwszą godzinę korzystania z przechowalni bagażu. 4 zł za każdą kolejną, a 20 zł, gdy bagaż pozostaje w niej od 5 do 24 godz. Tyle musiały zapłacić osoby, które np. nie chciały zwiedzać miasta targając ze sobą walizki. Nie dziwi zatem fakt, że do PKP posypały się skargi.
- Stawki za pozostawienie bagażu w przechowalni na wrocławskim Dworcu Głównym są ustalane przez firmę, która ją obsługuje. W związku z informacjami, które napływały do nas od podróżnych, spotkaliśmy się już z przedstawicielami wspomnianej firmy, w celu renegocjacji stawek – mówi Kamil Migała z zespołu prasowego PKP S.A.
Nowe ceny mają obowiązywać od 15 sierpnia. Za dużą torbę podróżny zapłaci 9 zł, a małą 6 zł. Opłaty dotyczą dobowego przechowywania bagażu.
Alternatywą dla podróżujących mają być automatyczne skrytki bagażowe, które w dwóch ciągach pojawią się w tunelu głównym oraz miejskim dworca. Mała wersja ma kosztować 8 zł, a duża 12 zł za dobę. Jak zapewnia PKP w dużym schowku spokojnie zmieści się pokaźnych rozmiarów bagaż.
Sylwia Stwora/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA