sxc.hu fot.: sxc.hu
Koszykarz, Łukasz Diduszko, który ostatnie cztery lata spędził na parkietach Polskiej Ligi Koszykówki, od nowego sezonu założy koszulkę Śląska Wrocław. Podpisanie kontraktu z „Didim” kończy kompletowanie składu wrocławskiej drużyny na sezon 2012/2013.
26-letni zawodnik przechodzi do Wrocławia z Kotwicy Kołobrzeg (PLK), w którego barwach rozegrał najlepszy sezon w swojej karierze.
- Główną rzeczą, którą słyszałem o Śląsku przed podpisaniem kontraktu było to, że mierzy tylko w awans. I oto właśnie chodzi. Chcę mieć ten awans w CV, chcę pomóc temu klubowi w osiągnięciu historycznego kroku. Nie mogę się doczekać pierwszego meczu – twierdzi Łukasz „Didi” Diduszko.
W ubiegłym sezonie „Didi” rozegrał w barwach Kotwicy 18 z 35 spotkań. Na parkiecie spędzał średnio 21 minut i notował 5 punktów oraz miał 4 zbiórki. Końcowa faza rozgrywek polskiej ekstraklasy była w wykonaniu skrzydłowego równie udana. W ostatnich 10 spotkaniach swojego zespołu zdobywał przeciętnie 8,2 punktów oraz miał 5 zbiórek.
Większość swojej koszykarskiej kariery Diduszko spędził pod okiem trenera Dariusza Szczubiała, stąd przylgnęło do niego łatka „człowieka Szczubiała”
- Jako, że trener Szczubiał ściągnął mnie do Koszalina, Jarosławia oraz Kołobrzegu, mówiono, że minuty mam tylko u niego. W poprzednim sezonie, w którym współpracowałem z trenerem Tomaszem Mrożkiem udowodniłem wszystkim, że tak nie jest – podkreśla „Didi”.
Pozyskanie Łukasza Diduszki kończy budowę zespołu siedemnastokrotnego mistrza Polski na sezon 2012/13. Śląsk będzie jeszcze w sierpniu testować czterech koszykarzy (Prostak, Prażmo, Hajnsz i Bluma), z którymi może podpisać kontrakty.
Z ubiegłorocznego składu w klubie zostało 6 zawodników (Hyży, Łopatka, Mroczek-Truskowski, Bochenkiewicz oraz bracia Kulon), do których dołączyło 5 nowych zawodników Sulima, Flieger, Ochońko, Diduszko oraz Wnętrzak. Czterech pierwszych ma za sobą bogatą karierę w PLK.
Koszykarze Śląska rozpoczynają treningi w najbliższy poniedziałek, o godzinie 10:00 w hali „Kosynierka” we Wrocławiu.
Sylwia Stwora/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA
