Istnieje podejrzenie, że Albert Bulik, kandydat na radnego Rady Gminy w Malczycach, startujący z 1. miejsca listy Platformy Obywatelskiej w 2010 roku, złożył nieprawdziwe zeznanie lustracyjne. Wiarygodność Bulika sprawdzi Sąd Okręgowy we Wrocławiu.
Wniosek wpłynął do sądu ze względu na podejrzenie o zatajenie współpracy Alberta Bulika z organami bezpieczeństwa w latach 80. Tak brzmi treść oficjalnego wniosku:
„W dniu 9 lipca 2012 r. prokurator Oddziałowego Biura Lustracyjnego we Wrocławiu skierował do Sądu Okręgowego we Wrocławiu wniosek o wszczęcie postępowania lustracyjnego wobec Alberta Bulika, kandydata na radnego Rady Miejskiej w Malczycach, który w oświadczeniu lustracyjnym podał, że nie współpracował, nie pełnił służby w organach bezpieczeństwa państwa.
Albert Bulik w okresie od 01.12.1986 do 31.10.1989 r. pełnił służbę w organach bezpieczeństwa państwa.”
Weryfikacja oświadczenia lustracyjnego pana Bulika wykazała, że istnieją materiały świadczące o tym, że złożył on niezgodne z prawdą oświadczenie – potwierdziła nam Asystentka Prasowa Oddziału IPN we Wrocławiu. Pierwsza rozprawa może odbyć się najwcześniej we wrześniu - dodała.
Jeśli sąd potwierdzi przypuszczenia, na Alberta Bulika może zostać nałożony zakaz piastowania stanowiska radnego, burmistrza, posła, europosła, itd. przez okres 3 do 10 lat.
Sylwia Stwora/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA