Wierzymy w sądną datę trzynastego

piątek fot.: bom

Dzisiejszy dzień - piątek 13. może okazać się szczególnie niebezpieczny dla osób, które wierzą we wróżby i przesądy. Myśląc o nim sami ściągamy na siebie kłopoty. Narażamy się również na dodatkowe napięcie i stres.

Według statystyk 60 procent dorosłych Polaków wierzy w przesądy związane z dzisiejszą datą. Większość to panie – 65 procent najwięcej - gospodyń domowych i osób w średnim wieku. Wśród wierzących w zabobony są również pracownicy biur i bezrobotni. Zdaniem psychologów nadgorliwa wiara ściąga kłopoty. Nie chodzi tu jednak o rzucanie czarów, ale o ludzką psychikę.

 - Myśląc o dzisiejszym pechowym dniu sami narażamy się na napięcie i stres. To może okazać się fatalne w skutkach. Stresując się możemy spowodować wypadek, lub popełnić jakiś błąd w pracy. Dziś mam imieniny, dlatego ten dzień jest dla mnie szczególnie szczęśliwy – tłumaczy Bożena Uścińska, psycholog.

Pechowa trzynastka ma prawdopodobnie swoje źródło w systemie liczbowym starożytnej Babilonii. Wprowadza chaos i nieszczęście po 12 miesiącach i 12 znakach zodiaku. Chrześcijańskie pochodzenie pechowej trzynastki związane jest z postacią Judasza - trzynastego uczestnika ostatniej wieczerzy. A dlaczego piątek? To dzień, w którym ukrzyżowano Jezusa.

O tej magicznej dacie w latach sześćdziesiątych śpiewała Katarzyna Sobczyk:

bom