- Czujemy się oszukani przez wykonawcę, który przeprowadził z nami rokowania w sprawie odszkodowań narzucając nam swoje stawki. Wyrokiem na nas był pierwszy protokół, który podpisaliśmy. To była pierwsza droga do wywłaszczenia – tłumaczy Barbara Krawczyk, jedna z mieszkanek.
2015-02-02 14:51:04 Przejdź do artykułu »
Sesja w powiecie fot.: bom
Zdjęcie:
2 z 9
foto_private_policy
REKLAMA
REKLAMA