Katarzyna Zawada, młoda utalentowana, wokalista, a także pianistka i dyrygentka, zabrała wszystkich w magiczną, kulturalną podróż. – Będzie to półtorej godziny w lepszym świecie i jestem przekonany, że długo będziemy przeżywać tą wspaniałą muzykę. Wierzę, że tego typu przedsięwzięcia sprawią, że będziemy czuć się wspólnotą. Zapraszam Państwa w artystyczną podróż w czasie – mówił europoseł Ryszard Czarnecki, wspierajacy oragnizacje cyklu koncertów.
Zebrani wysłuchali największych przebojów polskich piosenkarek: Anny German, Anny Jantar i Violetty Villas, m.in. „Tańczące Eurydyki”, „Człowieczy los”, „Tyle słońca w całym mieście”, „Żeby szczęśliwym być”, „Do Ciebie mamo”, „Oczy czarne”. Ostatnią częścią koncertu były światowe przeboje. Artystka zaprezentowała w niej przebój z filmu Titanic „My Heart Will Go On” oraz piosenkę Leonarda Cohena „Hallelujah”.
O wielu wydarzeniach mówi się, że kto nie był niech żałuje. W przypadku tego koncertu to stuprocentowa prawda. I tak jak zapowiadał poseł Czarnecki, opuszaliśmy teren świetlicy wzruszeni.